Impreza trwa już pół godziny wszyscy bawią się w najlepsze. Już kilka piosenek przetańczyłam z Edwardem.
- Odbijamy.- powiedział Emmett, który wyrwał mnie zmyśli.
- Tylko nie wymyśl znowu nic głupiego.- powiedział Edward, który właśnie podał naszemu bratu moją rękę.
Po przetańczonej piosence z Emmettem chochlik mnie porwała na górę. Dała mi piękną sukienkę i wygodniejsze od tych co mjiałam buty. Gdy się przebrałam dołączyła do nas Rosali, której Alice dała też komplet ale w jej wypadku nie był on wygodniejszy na koniec sama się przebrała w komplet, który tak jak komplet Rosali nie był zbytnio wygodny.- a to wszystko przez buty. Wszystko zajeło nam dziesięć minut i odrazu zeszłyśmy na dół. Gdy doszliśmy do barierki przy schodach zauważył nas Emmett, który gestem ręki pokazał nam, że mamy stać a sam podszedł do di-dżejai co mu powiedział na ucho a następnie gdzieś zniknął. Po dwóch minutach pojawił się z braćmi i nagle muzyka się zmieniła i został trochę ściszona a di-dżej zapowiedział mnie i mojej siostry.
- Oto najpiękniejsze dziewczyny na tej imprezie.- powiedział wskazując ręką na nas di-dżej.
gdy zeszłyśmy na dół -oczywiście nie obyło się bez oklasków- od razu przejęli nas chłopacy. Przetańczyłam z Edwardem dwie piosenki i postanowiłam iść się napić. Gdy nalałam sobie do szklanki trochę soku wiśnowo-miętowego podeszła do mnie Jesica.
- Odbijamy.- powiedział Emmett, który wyrwał mnie zmyśli.
- Tylko nie wymyśl znowu nic głupiego.- powiedział Edward, który właśnie podał naszemu bratu moją rękę.
Po przetańczonej piosence z Emmettem chochlik mnie porwała na górę. Dała mi piękną sukienkę i wygodniejsze od tych co mjiałam buty. Gdy się przebrałam dołączyła do nas Rosali, której Alice dała też komplet ale w jej wypadku nie był on wygodniejszy na koniec sama się przebrała w komplet, który tak jak komplet Rosali nie był zbytnio wygodny.- a to wszystko przez buty. Wszystko zajeło nam dziesięć minut i odrazu zeszłyśmy na dół. Gdy doszliśmy do barierki przy schodach zauważył nas Emmett, który gestem ręki pokazał nam, że mamy stać a sam podszedł do di-dżejai co mu powiedział na ucho a następnie gdzieś zniknął. Po dwóch minutach pojawił się z braćmi i nagle muzyka się zmieniła i został trochę ściszona a di-dżej zapowiedział mnie i mojej siostry.
- Oto najpiękniejsze dziewczyny na tej imprezie.- powiedział wskazując ręką na nas di-dżej.
gdy zeszłyśmy na dół -oczywiście nie obyło się bez oklasków- od razu przejęli nas chłopacy. Przetańczyłam z Edwardem dwie piosenki i postanowiłam iść się napić. Gdy nalałam sobie do szklanki trochę soku wiśnowo-miętowego podeszła do mnie Jesica.
- Trzymaj się od Edwarda z daleka.- powiedziała.
Ja się na nią spojrzałam jak na wariatkę i powiedziałam
- Edward jest moik bratem.
- Przeciesz wiadomo, że u Culenów jest to nie ważne.A między wami widać, że coś jest.
I nagle pojawił się.Edward.
- Jesica wiesz lepiej żebyś poszła.
- Ale....
- Żadne ale wyjdź.
Gdy Jesica odeszła Edward mjie zapytał.
- Co ona od ciebie chciała.
- Nic.- powiedziałam.
- Alice widziała, że ona chciała.....- nie dokończył
- Co chciała?
- Nie ważne.
Reszte imprezy przetańczyłam z każdyk z mojej rodziny- ale po głowie chodziło mi pytanie. "Co ona chciała zrobić."
-------------------------
Wiem strasnie kródki ale pisany z telefonu na plaży
Z góry sory za błedy i wogule.
A teraz mam pytanie jak wam mijaja wakacje i gdzi jedziecie lub gdzie już byliście. Czekam na odpowiedzi w komentarzacy. :)
TO PRAWDA:) KRÓTKI ALE JEST SUPER:) CZEKAM NA KOLEJNETWOJE ROZDZIAŁY:) MOGA BYC KRÓTKIE ALE PLIS DODAWAJ CZĘŚCIEJ :) POZDRAWIAM I ŻYCZĘ UDANEGO WYPOCZYNKU:) DO NN:) ŚCISKAM
OdpowiedzUsuńU mnie nowy rozdział po dość długiej przerwie.
OdpowiedzUsuńZapraszam www.blood-in-the-veins.blogspot.com
Czekam na nn :) super rozdział
super
OdpowiedzUsuń